JAK KARNAWAŁ TO KARNAWAŁ
Dziś taki sobie szybki pościk dla szukających pomysłu na karnawałowe zabawy z dziećmi.
Bo zobaczcie - zdolnościami manualnymi to ja nie grzeszę,
a podjęłam się tego nadzwyczaj trudnego zadania. I...dałam radę! Efekty???...
Kalinka dzielnie mi pomagała, a nasze maski karnawałowe przeszły najśmielsze oczekiwania. Jak to fajnie zamienić się na chwilę w zajączka, kotka lub sowę. Przypomniały mi się maski z dawnych lat, gdy robiło się je z czarnego brystolu i posypywało tłuczoną bombką. Pamiętacie? W takich tajemniczych okularach każdy bal był udany...
Zobaczcie efekty naszej zabawy z karnawałowymi maskami.
I przyszedł mi do głowy jeszcze taki pomysł:
Ubranka Katie Baby w połączeniu z maskami - zwierzątkami.
Może taka stylizacja na bal?
Co Wy na to?
Wszystkim, którzy szaleją na balach, balikach oraz domowych imprezach karnawałowych życzymy super, super udanej zabawy!
Jeśli szukacie pomysłu na elegancką stylizację zapraszamy do nas wkrótce - będzie luksusowo i z klasą :-)
Pięknie Wam wyszły te maski!
OdpowiedzUsuńAż dziw przy moich zdolnościach manualnych he he :-)
UsuńSpódniczka z falbanami i cekinami - idealna na karnawał. Kamizelka futerkowa też pasuje do przebrania za zwierzątko futerkowe - np. kotek albo niedźwiadek.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń