KRÓLEWSKIE ZAKUPY
No to zaczęło się! Christmas shopping. Gorączka przedświąteczna. Zamieszanie z poplątaniem w sklepach, galeriach, na bazarkach.
Wyprzedaże, przeceny, okazje!
Mało kalorii, mało tłuszczu...oj, kusiło nas!
Nowe centrum handlowe City Center w Poznaniu już od dawna nas interesowało. No a teraz nadarzyła się okazja, by połączyć przyjemne z pożytecznym. No musiałyśmy, po prostu MUSIAŁYŚMY wybrać się na zakupy. Stylizacja Kaliny - iście królewska - tak dla przekory. Aby nie poddać się wszechogarniającej nas bylejakości w tym przedświątecznym - zakupowo/sprzątaniowym czasie :-)
O żółtym pisałam już kiedyś. Te spodnie wpadły mi w ręce i już nie chciały "wypaść". Paski uwielbiam od zawsze , więc połączenie ich z żółcią i jeszcze złotą koroną wydaje mi się wyjątkowo oryginalne. Faktycznie - żaden przechodzień nie pozostał obojętny na ten look :-)
Kalina miała na sobie:
spodnie, bluzka, buty - H&M
Czy zwróciła Waszą uwagę ta spineczka? - niby niepozorna, ale efekt jest.
Royal Collection - w tym sklepie testowałyśmy wytrzymałość personelu oraz mebli na wyczyny półtorarocznego dziecka.
Test wypadł DOSKONALE! Kalina (i rodzice) zostali potraktowani profesjonalnie. Ale to nie wszystko. Dziś kulturalne, cierpliwe podejście do klienta to standard. My zostaliśmy jeszcze poczęstowani "czymś do picia", zaproponowano nam czasopisma, gdy czekałyśmy na przymierzającego tatę, a pan ochroniarz...nie uwierzycie - zabawiał Kalinę odgłosami zwierząt, gdy już wszyscy stracili nadzieję, że sklep zostanie w całości po naszej wizycie! Dodatkowo nikt nie krzywił się, gdy robiłam Małej zdjęcia i gdy Kalina oglądała wszystkie czapki, po kolei wkładając je na głowę. Cóż - czego nie robi się, by sprzedać towar. Jednak, mimo wszystko, ja bardzo doceniam niespotykaną cierpliwość i przychylność pracowników Royal Collection W City Center.
LIKE THIS PLACE!
Zakupy zrobione. City center zaliczone. Teraz tylko: pieczenie, sprzątanie, pakowanie, prasowanie, ubieranie, jechanie uff. To wszystko - i jeszcze więcej - przed nami w tym tygodniu.
CZEKAJCIE NA WYJĄTKOWĄ SESJĘ ŚWIĄTECZNĄ TUTAJ U NAS.
:-)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPięknie:) Stylizacja śliczna jak na Małą Księżniczkę przystało:)))
OdpowiedzUsuńFajnie, że zaglądasz! Pozdrawiamy jak zwykle :-)
UsuńTrzeba by zasugerować dyrekcji wiadomego Muzeum wysłanie pracowników na szkolenie do Royal Collection;)
OdpowiedzUsuńŚwietna stylizacja, zaczynam się przekonywać do odważnych kolorów - dlatego kupiłam dziś synowi obłędnie niebieskie spodnie z kolekcji Katie Baby:)
Dzięki za sugestię. Taki też cel sobie postawiłam na tym blogu - wskazywać fajne i niefajne miejsca pod względem obecności dzieci. Pozdrawiam (spodenki wysłane) :-)
Usuńpiękne połączenie na pięknej modelce.Royal Collection rzeczywiście spisał się na medal :o)
OdpowiedzUsuńkatiebaby.pl czy masz jakiś sposób żeby spineczka długo pozostawała na swoim miejscu - bo ja mam z tym problem , a uwielbiam rózne takie cuda na głowce dzieci
OdpowiedzUsuńKalinka ma dość gęste włoski, więc spineczki się raczej trzymają. Ale i tak jak wybieramy spinki, to zwracam uwagę, żeby się dość ciasno zapinały. :-)
UsuńNo to bedziemy szukać i testować spineczki na mojej córci :o)
UsuńTaka obsługa sklepu to skarb. Ale powiem szczerze ,że gdziekolwiek nie poszłam z mała córeczką każdy uśmiechał sie szeroko.A za uśmiechem krył się zajadliwy język "Oby tylko mała nic nie dotykała, niczego nie uszkodziła i jak najszybciej wyszła". Ale walka o klienta zmusza sprzedawców do kłaniania się i grzecznościowych uśmiechów.
OdpowiedzUsuńNo fakt. To się da wyczuć.
UsuńI...to właśnie Pani WYGRYWA TE CUDNE SZORCIKI OD KATIE BABY! Gratulujemy serdecznie!!!!
UsuńOj nie trafiłam jeszcze na taką obsługę sklepu!A nie powiem często córcia robi z nami zakupy, zazwyczaj patrzą jakby miała coś z wieszaków do wózeczka pakować! Co do kropeczkowych szortów, są cudowne!Wyjątkowe dla wyjątkowej dziewczynki - myślę o córci ;) ostatnio wielbimy kropki, kropeczki, kropunie! :)
OdpowiedzUsuńNie wiadomo w sumie czy taka obsługa jest szczera, czy udawana, bo...a nuż zrobią duże zakupy??? Ale co tam, w sumie co nas to obchodzi. Jak sprzedawca miły to zawsze przyjemniej wszystkim :-)
UsuńAch, cieszą oczy malców w super ciuszkach. Widzimy że w dziecięcym świecie także są trendy i nawet nie odbiegają od tych dorosłych. Kolory sezonu, wzory na koszulkach,buty i dodatki są zapożyczone z naszego świata mody, pięknie uproszczone, wpasowane w świat dziecięcy.
OdpowiedzUsuńDziękuję za tak profesjonalną ocenę :-) Pozdrawiamy!
Usuń:o)
UsuńTwoja córcia jest przeeeesłoooodkaaa ! :)
OdpowiedzUsuńOj - bardzo bardzo dzięki za miłe słowa! Równie słodka, jak Kubuś :-) :-)
Usuń