WE PLAY PHOTO

BAWIMY SIĘ FOTOGRAFIĄ :-)

Macie w domu stare klisze z bajkami, które wyświetlało się kiedyś na ścianie? Pamiętacie te magiczne momenty, gdy gasło światło, a głos mamy czytał tekst o "Trzech świnkach" lub "Jasiu i Małgosi"? 

Znalazłam w starym pudle takie klisze i stary wyświetlacz...!

Zobaczcie, do czego nas zainspirowały :-)

Do tej stylizacji wykorzystałam koszulę w kratę - chłopięcą. Moja siostra dziwiła się, że ją w ogóle kupuję. A tu - zobaczcie - "mucha"/elegancka kokarda z czarnej wstążki i koronki dodała koszuli takiego szyku, że hej!

Koniecznie dżinsy - nogawki podwinięte, żeby nie było za bardzo serio :-)

No i lakierki - nie ma lepszego połączenia. Kapelusz pożyczony od brata zagościł tylko na dwóch zdjęciach niestety - Kalinka ma problem z nakryciami głowy he he :-0

Znalazłam ten wyświetlacz. Niestety - nie działa. Nawet nie wiem, czy dziś ktokolwiek podjąłby się jego naprawy. Razem z nim w pudełku stare klisze z bajkami: "Trzy świnki", "Jaś i Małgosia", "Czerwony Kapturek". Ja właśnie dzięki nim poznałam te historie. Pamiętam atmosferę  wieczorów, gdy na ścianie (czasem na białym prześcieradle) pojawiały się obrazy, słychać było dźwięk przekręcanej kliszy, a głos mamy czytał bajki. Podniecenie, strach, wypieki na policzkach... 

Czy nasze dzieci znają to uczucie? 

Jak im stworzyć takie klimaty dziś, w dobie internetu i głupawych kreskówek????!!!

Kalina ma:

dżinsy - Zara Kids

koszula - Next

kapelusz - H&M

"mucha"/kokarda - by mama (nie pamiętam już skąd)

Nie macie chyba wątpliwości, że tylko bawimy się fotografią i modą. Nie jestem fotografem, ale z przyjemnością robię zdjęcia tym, których kocham. To takie nasze chwile, nasz pamiętnik. Jestem dumna, że zdjęcia są coraz lepsze. Uczę się...
Do następnego razu!!!