RETROCZYTANIE ;-)
Kot się zaraził!
Dziś o tym, jak to czytanie wychodzi z mody i jak my lubimy modę retro :-)
Jest to temat, który od czasu do czasu wywołuje u mnie białą gorączkę. Potrafię się nieźle pokłócić o książkę, o czytanie, o wartość papierowej lektury, przewracanych kartek i pięknych okładek na półce!
Wiem, wiem... czytanie wychodzi z mody. Spójrzcie na gimnazjalistów z e-bookami, czytających lekturę na Iphonie. To dla mnie straszne, ale niestety bardzo dziś prawdziwe. Cóż - może za jakiś czas rzeczywiście książkę zobaczymy tylko w muzeum. Tymczasem jednak my z Kalinką dziś kolejny raz przeczytamy papierowego, zwykłego, tradycyjnego "Kubusia Puchatka" :-) :-)
Kalinka ma:
koszulę - Katie Baby
bryczesy - Zara
buty - H&M
opaska - Rose&Brothers
Zobaczcie, jak łatwo można skomponować stylizację retro. Tutaj wystarczyły szydełkowe balerinki, klasyczne bryczesy, koszula w brudnoróżowym kolorze oraz retro opaska. W otoczeniu starych dzieł klasyków prezentuje się znakomicie,a i ze świnką Pepą całkiem nieźle :-)
W następnym poście wielka impreza książkowa w Poznaniu,
no i Kalinka tam...w makach...
Zapraszam!
Dla mnie również książki istnieją tylko w formie papierowej:) Słyszałam jednak wypowiedzi ludzi, którzy też nie wyobrażali sobie przejścia na wersje elektroniczne książek, bo zapach książki, bo dotyk papieru pod palcami, bo ..., a jednak po wypróbowaniu czytników dostrzegli ich zalety. Ja się pewnie na ten sposób czytania długo nie przestawię, bo "trochę techniki i się gubię", ale dzieci i młodzież niech czytają chociaż w ten sposób (lepsze to niż nic).
OdpowiedzUsuńKalinka śliczna, jak zwykle. Nie trafiłam z przewidywaniami co do stylizacji na dzisiejszy zapowiadany post ;), ale ten strój świetny i bardzo jej pasuje. A kot ... w moim ulubionym kolorze :D
Ha, ha - widzę , że kot robi furorę! A z tym czytaniem, to fakt -niech młodzież czyta, nawet gdyby to miały być tylko i wyłącznie e-booki :-)
OdpowiedzUsuńOooooo, kochana, jak tak czytacie, to wpadajcie do nas na konkurs! ;)
OdpowiedzUsuńhttp://www.mama-kubusia.pl/2014/02/moja-ksiazka-i-ja-konkurs.html
No właśnie jesteśmy z konkursem na bieżąco, ale udziału nie weźmiemy - to nie wypada - jesteśmy sponsorem nagrody przecież :-0 Zostawmy innym szanse! Ale jesteśmy z Wami :-) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAle piękny kociak ;)
OdpowiedzUsuńKociak robi furorę, chyba będę musiała go zapraszać częściej do naszych sesji he he :-) Pozdrawiamy Was!
UsuńMała boska i ten uśmiech miałaś rację że poprawi mi nastrój! :* a ten kot hihihihi moje marzenie piękny dobrej nocki :*
OdpowiedzUsuńCieszę się, że mogłam wywoła Twój uśmiech :-) Pozdrawiam serdecznie.
Usuń